DRODZY PARAFIANIE
Przeżywamy obecnie trudny, bolesny i smutny czas. Świat jakby zatrzymał się. Wszystko koncentruje się na walce z koronawirusem. Dzisiaj wiele spraw, które były priorytetem zeszło na dalszy plan. Pytamy, co będzie dalej? Bardzo pięknie i trafnie porównał naszą sytuację wczoraj Papież Franciszek, mówiąc, że my też, jak apostołowie jesteśmy dzisiaj w łodzi, w czasie strasznej burzy i wołamy „Panie ratuj nas, bo zginiemy”, a Pan Jezus mówi do nas to samo, co do apostołów „Czemu tak bojaźliwi jesteście, jakże wam brak wiary”.
Drodzy Parafianie! Jako wasi duszpasterze jesteśmy z Wami. Każdego dnia odprawiamy Msze św., ale bez Waszego udziału. Modlimy się za Was w czasie Mszy świętych, w czasie adoracji w ciągu dnia, w modlitwie brewiarzowej oraz po włączeniu dzwonów o 20.15 odmawiamy w kościele różaniec. Modlimy się za chorych, za lekarzy i pielęgniarki, za ratowników medycznych, za wszystkie służby, które pomagają w walce z epidemią. Wiemy, że ogromną moc posiada wytrwała modlitwa. Papież Franciszek mówił też, że „nie możemy odcinać się od korzeni”. Mamy Wielki Post, inny niż kiedyś. Jest to czas na nasze nawrócenie, to czas , by „nawrócić się do Boga całym sercem”.
Trwajmy mocno na modlitwie każdego dnia. Prośmy o nawrócenie Europy i świata oraz o zahamowanie epidemii. Niech dodadzą nam otuchy słowa Psalmu 23: „Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie… Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Pamiętamy w modlitwie i pozdrawiamy. Szczęść Boże!
ks. prob. Tadeusz i ks. Artur
